Przyjaciele fundacji
Robert Gawliński głośno upomina się o los zwierząt potrzebujących pomocy. Jest Ojcem Chrzestnym źrebaka Brego, ktorego uratowała od śmierci nasza fundacja. Brego trafił pod naszą opiekę jako 4 tygodniowy maluszek, w stanie krytycznym i jedynie determinacja wolontariuszy, a przede wszystkim bezpośredniej opiekunki i lekarzy ratujących źycie ( dr Marek Barski we wspólpracy ze specjalistami z Polski i Ukrainy) oraz pomoc całego spoleczeństwa w finansowaniu kosztów leczenia i opieki, doprowadziły do wyrwania zwierzęcia śmierci. Monika i Robert Gawlińscy wspierają naszą organizację, dbają o swojego małego Brego i całym sercem są zaangażowani w poprawę losu zwierząt skrzywdzonych w naszym kraju i za granicą. Dobrze, że w wśród ludzi wrażliwych na cierpienie i krzywdę naszych czworonożnych przyjaciół są tacy ludzie jak Monika i Robert. Dziękujemy Im za to, głosem zwierząt, które obronić się i podziękować same nie potrafią.
Pani Małgorzata Szafran z Opola Lubelskiego
Gorące podziękowania dla Pani Małgosi za systematyczną pomoc i wsparcie dla naszych zwierząt. Za ciepłe słowa i pamięć o najbardziej potrzebujących. Za dobre i wrażliwe serce.
Za wsparcie finansowe dla Magdy, Jasia, Franka, Sowy….
Małgorzata Wąsińska ze Skierniewic
Małgosia jest dobrym duszkiem naszej fundacji. Zawsze chętna do pomocy. Gdy brakuje rąk do pracy, to przyjedzie nawet pociągiem.
Na co dzień wraz z grupą przyjaciół jest wolontariuszką w skierniewickim schronisku. Robią tam dużo dobrego dla zwierząt.